Kupno korali w legalnym sklepie, a kupno szczepek od akwarysty………..
Tym razem trochę w innym stylu niż zwykle, ale trafił do nas taki materiał.
http://www.tvn24.pl/rosjanin-chcial-przemycic-zywe-koralowce,571436,s.html
Ciekawi nas Wasza opinia na ten temat.
Dwa główne źródła korali w hobby jakim jest akwarystyka morska to sklep akwarystyczny i inni akwaryści. Wiadomo, że żyjemy w państwie prawa. Specjalistyczne sklepy posiadają odpowiednie licencje na import i sprzedaż zwierząt morskich w tym korali. Jednak w naszym hobby chodzi właśnie o to, żeby korale były zdrowe i rosły. Akwarium rafowe w pewnym stopniu przypomina ogród, o który trzeba dbać. Co jednak, kiedy korale rosną zbyt duże? Wtedy zwykle akwarysta robi z nich szczepki, które rozdaje lub sprzedaje wśród innych akwarystów. No bo chyba lepiej tak, niż wyrzucić… CITES na akwarium w domu nie jest wymagany. Czyżby więc taki proceder sprzedaż i kupno korali od innego akwarysty był nielegalny?
Czy to znaczy, że przy każdym koralu trzeba mieć metkę?
Piszcie poniżej Wasze opinie na ten temat.