Wstęp
Chciałbym podziękować za wyróżnienie i wybranie mojego zbiornika, jako zbiornik miesiąca.
Tak się składa, że informację o tym otrzymałem w swoje urodziny, co było bardzo miłym i fajnym prezentem.
Początki
Chyba moja droga do akwarystyki morskiej była typowa dla wielu innych akwarystów. Najpierw akwarium słodkowodne, po pewnym czasie chęć spróbowania czegoś innego. I tak swoją uwagę skierowałem na akwarium ze słoną wodą. To mój trzeci zbiornik morski, zaczynałem w 2004 roku z 60 litrami, po kilku miesiącach zwiększyłem litraż do 200l. To były trudne początku, na pewno popełniłem wiele błędów i pomyłek, a jednocześnie dobra nauka.
Planując ten zbiornik wiedziałem już, co mi się podoba, więc z założenia zbiornik miał być przede wszystkim dla sps i lps.
Dane techniczne
-start: 09.2012
-akwarium: 100x55x45h co daje 247 litrów
-podstawa: stelaż drewniany, obity płytą mdf
-sump: 60x50x40, 3 komory
-20 kilo żywej skały
-światło: lampa ATI sunpower 6X39W, obecnie zestaw świetlówek to 3 x ATI Blue Plus, 2 x ATI Coral Plus, 1 x AquaBlue Special
-odpieniacz: DIY z pompą tunze
-pompa obiegowa: Tunze Pompa Silence 1073.020
-cyrkulacja: 2 x tunze 6055
Parametry
Zasolenie: 1027
NO3: poniżej 1
PO4: 0,08
Ca: 460
Kh: 6,7-7
Mg: 1270
Obsługa
Zbiornik nie jest duży, co ciężko pogodzić z chęcią umieszczenia w nim wielu różnych zwierząt.
Początkowo wystarczyły same podmiany, jednak z czasem musiałem zacząć uzupełniać makroelementy oraz zabezpieczyć się przed skokami parametrów. Wybrałem uzupełnianie brakujących pierwiastków metodą ballinga, początkowo dolewałem ręcznie, później, aby uniknąć wlewania jednorazowo dużych dawek zaprzągłem do tej pracy pompę dozującą.
Podobnie było z pilnowaniem odpowiednich, czyli zbliżonych do zera azotanów i fosforanów. Przez około 2 lata podmiany były wystarczające.
Później musiałem wspomagać się bakteriami probiotycznymi.
Staram się nie ingerować w zbiornik, jest on częściowo samoobsługowy, pielęgnacja nie zajmuje mi wiele czasu.
Na przestrzeni lat kształt zbiornika nie zmienił się wiele, kilku za dużych korali musiałem się pozbyć, jednak samo ułożenie skały i zaplanowany układ są takie same.
Przez te kilka lat używałem wielu dostępnych soli, preparatów, dodatków dla korali. Obecnie wygląda to następująco:
– podmiana co tydzień 15 litrów na soli Aquaforest reef salt
– pełen balling wzbogacony o 5 ml strongów Auaforest na 4 litry roztworów
– codzienne dozowanie 3 kropli NP Pro oraz ProBioS (rano) i 3 kropli Coral B oraz naprzemiennie, co drugi dzień Coral E i V
Życie
Od pewnego czasu jestem zafascynowany koralami z gatunku Acanthastrea dlatego całe dno zbiornika jest przeznaczone dla nich.
Obsadę korali uzupełnia dość spora ilość ryb:
2 x Amphiprion ocellaris
5 x Pseudanthias squamipinnis
3 x Pseudanthias bartlettorum
Acanthurus leucosternon
Zebrasoma veliferum
Nemateleotris decora
Ryby karmię przede wszystkim mrożonkami (lasonogi, artemia, drobny kryl). Do tego udało mi się nauczyć antiasy jeść pokarm suchy, więc raz w tygodniu uzupełniam im dietę granulatem.
Podsumowanie
3,5 roczny okres prowadzenia akwarium nie byłby możliwy bez wsparcia mojej narzeczonej. Mam to szczęście, że razem ze mną jest zafascynowana morskim światem za szkłem. Akwarystyka uczy cierpliwości, systematyczności oraz wymaga pewnego nakładu pracy, jednak widok zdrowych ryb i rosnących korali rekompensuje wszystkie niedogodności.
Artur